
Niedzielna rozmowa z Mateuszem Bednarczykiem
Rozmowa z Mateuszem Bednarczykiem – członkiem zarządu oraz trenerem w naszej szkółce piłkarskiej.
Mateusz Bednarczyk, człowiek instytucja w naszym klubie. Członek zarządu, do niedawna trener dwóch grup młodzieżowych.
Mateusz, zarząd, dwie grupy młodzieżowe, rodzina, praca. Grafik był napięty. Jak to robiłeś?
To prawda grafik był bardzo napięty. Podziękowania dla moich najbliższych zwłaszcza mojej małzonki za wyrozumialosc i za to, że wspierali mnie w tym trudnym okresie . Z uwagi na ogrom pracy często bardzo późno wracałem do domu. Cieszę się ze ten czas już się skończył i mogę więcej czasu spędzać z rodziną.
W 2020 zostałem członkiem zarządu. Był to trudny czas, w którym bardzo dużo pracy poświęciliśmy wspólnie na odbudowę klubu. Celem zarządu było przede wszystkim poprawa organizacacji funkcjonowania klubu i budowa Szkólki Piłkarskiej od przedszkolaka, aż do juniora starszego.
Cele poniekąd udało się zrealizować choć pracy do wykonania jest jeszcze sporo w tym kierunku.
Od września działa nowy zarząd, a Ty również prowadzisz już jedną grupę młodzieżową. Coś się zmieniło?
Tak to prawda. Cieszę się, że dalej jestem członkiem zarządu. Po wielu rozmowach postanowiłem dalej kontynuować misję bycia członkiem m, a z perspektywy czasu uważam że był to dobry wybór. Choć nie zawsze zgadzamy się w wielu sprawach to jednak uważam, że zarząd wykonuje bardzo dobrą pracę.
Od początku powołania zarządu bardzo naciskałem na to żeby każda grupa młodzieżowa i dziecięca w szkółce miała swojego trenera. Po wielu trudnych decyzjach udało się to zrealizować dlatego mogę skupić się teraz tylko na pracy z drużyną Orlika.
Od wielu lat jesteś w klubie bardzo blisko. Były zapewne chwile gorsze jak i te lepsze.
Tak działam już oficjalnie 3 lata choć przy klubie jestem troche dłużej. W tym okresie były trudne momenty.
Po przejęciu klubu w 2020 roku zarówno zarząd kierowany przez Przemka Czykinowskiego jak przez Janusza Gitlara wykonal dużo pracy pod budowę nowych fundamentów do działalności naszego klubu. Z tego miejsca chciałbym podziękować obu prezesom za pracę, ktorej na zewnątrz nie było widać.
Zmiany dotyczyły głównie zmian organizacyjnych i finansowych dzięki którym teraz klub może funkcjonować w taki sposób jaki funkcjonuje.
Warto wspomnieć, że punktem zwrotnym w dzialanosci klubu był grudzień 2021 kiedy to doszło do spotkania na lini Zarząd Klubu – Burnistrz Otmuchowa Pan Jan Woźniak. Przypomnę, że w tym czasie istniało realne zagrożenie likwidacji Klubu. Myślę, że to spotkanie zapoczątkowało lepsze czasy naszego klubu i dużo lepsze relacje z władzami Miasta Otmuchów.
Patrząc przez pryzmat ostatniego roku, zachodzących zmian w klubie. Gdzie widzisz Czarnych za kilka lat?
Nie tylko mojej osobie, ale wszystkim członkom zarządu i kibicom marzy się, aby nasz klub na dobre zakotwiczył w opolskiej 4 lidze będąc drużyną, która nie będzie obawiać się spadku. Do tego dobrze funkcjonująca szkółka piłkarska, w której szkolenie będzie w każdej kategorii wiekowej od skrzata, aż do juniora starszego.
Moim marzeniem jest również poprawa infrastruktury bez której nie jesteśmy w stanie konkurować z innymi ośrodkami szkoleniowymi w okolicy. Pełnowymiarowe boisko sztuczne i nowy stadion tylko pomogłyby nam w realizacji naszych postawionych celów.
Miałeś również okazje prowadzić przez chwilę drużynę seniorów. Wolałbyś wrócić do pracy w seniorach czy rozwijać się w piłce młodzieżowej?
Zdecydowanie wolę pracę z młodzieżą czy dziećmi. W mojej krótkiej pracy trenerskiej miałem okazję już pracować krotki czas z drużyną seniorów w LZS Maciejowice. Był to ciekawy projekt jednak pandemia covid wszystko zniszczyła. Miałem również możliwość prowadzenia przez kilka tygodni drużyny seniorów naszego klubu w zastępstwie trenera Przemka Dyndora w okresie pandemi kiedy trener Przemek był w okresie izolacji. Było to z pewnością ciekawe doświadczenie, jednak praca z młodzieżą czy dziećmi sprawia mi większą satysfakcję. Osobiście uważam, że w pracy z drużynami seniorskimi powinni pracować trenerzy z większym doświadczeniem.
Największym sukcesem w mojej krótkiej pracy trenerskiej jest 3 miejsce w OLJ z drużyną U-19 w sezonie 2020/21. Wygraliśmy mecze ligowe m.in z Odra Opole czy MKS Kluczbork, a warto wspomnieć ze większość zawodnikow tej druzyny stanowi dziś o sile naszej drużyny seniorów.