Trenerski dwugłos po meczu Czarni – GKS

Mecz Czarnych z GKS-em Głuchołazy jest już historią, ale warto posłuchać, co o tym pojedynku powiedzieli trenerzy obu drużyn. Mamy dla Was kilka słów od Tomasza Raka i Wojciecha Bajora.

Tomasz Rak (Czarni Otmuchów):

„Gratulacje dla drużyny za dobrą reakcją po zeszłotygodniowej porażce. Składne akcje, piękne bramki, obroniony rzut karny przez naszego bramkarza, każdy kibic naszej drużyny wracał do domu zadowolony. Odniosłem wrażenie, że nawet gdyby goście skutecznie egzekwowali rzut karny to i tak nie byliby w stanie w tym dniu nas zatrzymać. Cieszy fakt, że mamy wartościowych zmienników, którzy sporo wczoraj dali drużynie i chcę ich bardzo za to pochwalić. Życzyłbym sobie takiej determinacji w każdym spotkaniu, czy to z drużynami z topu czy z dolnych rejonów tabeli. Cieszę się również, że praca wykonana w tygodniu została przełożona w 100% na mecz, jeśli poprawimy jeszcze współpracę w ofensywie i koncentrację linii defensywnej to kibice będą mieli dużo radości przychodząc na nasze mecze.”

Wojciech Bajor (GKS Głuchołazy):

Od początku wiedzieliśmy, że w Otmuchowie zawsze jest ciężko o punkty, a podrażnieni zeszłotygodniową porażką zawodnicy gospodarzy będą podwójnie zdeterminowani żeby wygrać. Uważam, że Czarni rozegrali świetne spotkanie lecz patrząc na początek meczu i nasz nie strzelony rzut karny trochę podciął nam skrzydła.. pomimo tego wynik do przerwy 2:1 i cały czas byliśmy w grze.. myślę że dobrze weszliśmy w 2 połowę tworząc dwie sytuacje, które mogły zakończyć się bramkami i zmienić losy spotkania jednak tak się nie stało.. musieliśmy się otworzyć co pozwoliło naszemu przeciwnikowi skutecznie kontrować i nas punktować. Wynik idzie w świat, a Nasza pozycja w tabeli się nie zmieniła i dalej gramy o cel który wyznaczyliśmy sobie przed sezonem. Gratulacje dla Tomka za dobrze wykonaną robotę.